MediaMonkey Gold

Podsumowanie

Dla użytkowników, którzy szukają potężnego programu do zarządzania swoimi dużymi bibliotekami multimediów, MediaMonkey Czy masz tysiąc plików do zarządzania, czy sto tysięcy, MediaMonkey może przetwarzać i aktualizować wszystkie pliki, a następnie organizować je automatycznie, jak chcesz.

Niestety, ten stopień kontroli wiąże się z kompromisem w zakresie interfejsu użytkownika i łatwości użycia. Podstawowe narzędzia są łatwe w użyciu, ale bardziej zaawansowane funkcje wymagają trochę czasu, aby się nauczyć. Kiedy zobaczysz, że ubijasz bałagan plików multimedialnych w spójną bibliotekę, jednak będziesz zadowolony, że poświęciłeś czas, aby nauczyć się jego małych sztuczek!

Co mi się podoba Wieloformatowy odtwarzacz multimedialny. Automatyczny edytor znaczników. Automatyczny organizator bibliotek. Synchronizacja z urządzeniami mobilnymi (w tym z urządzeniami z systemem iOS). Rozszerzenia funkcji tworzone przez społeczność. Interfejs umożliwiający rozbudowę.

Co mi się nie podoba Domyślny interfejs mógłby być znacznie lepszy. Trudny do nauczenia się.

Co to jest MediaMonkey?

Jest to niesamowicie potężny i elastyczny menedżer mediów dla dedykowanego kolekcjonera i tak naprawdę nie jest przeznaczony dla zwykłego użytkownika mediów.

Łączy w sobie wiele różnych programów w jednym, w tym odtwarzacz multimedialny, ripper/encoder CD, menedżer tagów i zaawansowany menedżer biblioteki mediów. Był rozwijany przez dwie dekady i został ostatecznie przemianowany z Songs-DB na MediaMonkey wraz z wydaniem wersji 2.0 w 2003 roku.

Czy MediaMonkey jest darmowy?

Darmowa wersja jest nadal świetnym programem i nie ma żadnych ograniczeń w użytkowaniu, ale brakuje jej tylko niektórych bardziej zaawansowanych opcji.

Możesz odblokować najpotężniejsze funkcje organizacji biblioteki mediów i zaoszczędzić sobie niezliczonych godzin wysiłku, kupując złotą wersję oprogramowania.

Czy MediaMonkey jest bezpieczny w użyciu?

Aplikacja jest całkowicie bezpieczna z punktu widzenia bezpieczeństwa oprogramowania. Plik instalatora i pliki programów, które są instalowane, przechodzą kontrolę Microsoft Security Essentials i MalwareBytes Anti-Malware, a żadne niepożądane oprogramowanie firm trzecich nie jest instalowane.

Jedynym przypadkiem, w którym możesz napotkać problemy jest przypadkowe usunięcie pliku z komputera za pomocą menadżera biblioteki. Ponieważ MediaMonkey oddziałuje bezpośrednio na pliki, musi mieć taką możliwość, ale tak długo jak będziesz ostrożny, twoje media będą bezpieczne. Jeśli pobierzesz jakiekolwiek skrypty lub rozszerzenia opracowane przez społeczność, upewnij się, że w pełni rozumiesz ich działanie.funkcji przed ich uruchomieniem!

Czy MediaMonkey działa na Macu?

Niestety, w momencie pisania tej recenzji oprogramowanie jest oficjalnie dostępne tylko dla systemu Windows. Możliwe jest uruchomienie MediaMonkey za pomocą maszyny wirtualnej dla komputerów Mac, ale może to nie działać tak, jak byśmy oczekiwali - a deweloper może nie być skłonny do zaoferowania wsparcia technicznego.

Z drugiej strony, na oficjalnym forum jest kilka wątków od użytkowników, którzy uruchamiają go z powodzeniem z Parallels, więc możesz być w stanie znaleźć trochę wsparcia społeczności, jeśli napotkasz problemy.

Czy MediaMonkey Gold jest warte swojej ceny?

Darmowa wersja MediaMonkey jest bardzo zdolna, ale jeśli poważnie myślisz o swojej kolekcji cyfrowych mediów, to potrzebujesz zaawansowanych funkcji zarządzania, które oferuje wersja Gold.

Biorąc pod uwagę, że nawet najtańszy poziom licencjonowania (24,95 USD) oferuje bezpłatne aktualizacje dla każdej edycji v4 oprogramowania, jak również wszelkie główne aktualizacje wersji, które mają miejsce w ciągu roku od zakupu, Gold jest warte pieniędzy.

Można również zakupić nieco droższą licencję Gold, która zawiera dożywotnie aktualizacje za 49,95$, choć MediaMonkey potrzebował 14 lat, aby przejść z wersji v2 do v4, a twórcy nie skomentowali, kiedy pojawi się kolejna wersja.

Czy MediaMonkey jest lepszy od iTunes?

Pod większością względów te dwa programy są dość podobne. iTunes ma bardziej dopracowany interfejs, dostęp do sklepu iTunes i jest dostępny dla komputerów Mac, ale MediaMonkey ma znacznie większe możliwości zarządzania złożonymi bibliotekami.

iTunes został zaprojektowany z założeniem, że wszystkie pliki multimedialne pochodzą ze sklepu iTunes lub zostały utworzone za jego pośrednictwem, ale w przypadku wielu użytkowników tak nie jest. Jeśli kiedykolwiek zgrywałeś płyty CD, które posiadałeś, pobierałeś z innego źródła lub masz pliki z uszkodzonymi lub niekompletnymi metadanymi, iTunes będzie mało pomocny, chyba że chcesz oznaczyć wszystko ręcznie - proces, który mógłbyzajmują godziny, jeśli nie dni żmudnej pracy.

MediaMonkey może obsługiwać te kwestie automatycznie, oszczędzając cały ten czas na coś bardziej produktywnego.

To chyba tylko przypadek, że iTunes nagle poczuł potrzebę zaoferowania mi nowej wersji po raz pierwszy od miesięcy właśnie wtedy, gdy pisałem tę recenzję... prawdopodobnie.

Dlaczego warto zaufać mi w tej recenzji?

Nazywam się Thomas Boldt i pracuję z mediami cyfrowymi na moich domowych komputerach prawie od momentu wynalezienia tej koncepcji. Pobieranie plików multimedialnych przez połączenie internetowe typu dial-up było boleśnie powolnym procesem, ale było to również to, co zapoczątkowało moją kolekcję mediów.

W ciągu tych lat moja kolekcja tylko się powiększyła, co dało mi jasne zrozumienie, jak ewoluował świat mediów cyfrowych. W ramach mojego późniejszego szkolenia jako projektant graficzny, spędziłem długi czas ucząc się tajników interfejsu użytkownika i projektowania doświadczeń, co sprawia, że łatwo jest mi dostrzec różnice między dobrze zaprojektowanym programem a takim, który wymaga trochę pracy.

MediaMonkey nie dostarczył mi darmowej kopii swojego oprogramowania w zamian za tę recenzję i nie miał żadnego wkładu redakcyjnego ani kontroli nad treścią. Wszystkie opinie wyrażone w tej recenzji są moje własne.

Warto również zauważyć, że faktycznie zakupiliśmy program na własny budżet (paragon poniżej) w celu przeprowadzenia tej recenzji. To pozwoliło mi uzyskać dostęp i przetestować wszystkie funkcje premium.

Szczegółowa recenzja MediaMonkey Gold

Uwaga: Po pierwsze, muszę powiedzieć, że jest więcej do tego programu, niż mogę zmieścić w recenzji. Rozbiłem podstawowe funkcje oprogramowania na kilka głównych sekcji, ale wciąż jest więcej że to oprogramowanie może to zrobić.

Zarządzanie biblioteką

Na początku, interfejs wygląda trochę pusto. Jest bardzo mało pomocnych instrukcji w tym oprogramowaniu, co jest jedną z niewielu rzeczy, które wymagają poprawy. Jednakże, stuknięcie przycisku "Wstaw" lub wizyta w menu Plik pozwala rozpocząć importowanie mediów do biblioteki.

Dla tej recenzji, wydzieliłem do testów segment mojej osobistej biblioteki mediów. Miałem zamiar oczyścić ją od dłuższego czasu - prawie 20 lat, w przypadku niektórych plików - i po prostu nigdy nie udało mi się tego zrobić.

Program obsługuje imponujący zakres plików, od niezwykle popularnego, ale starzejącego się standardu MP3, który zapoczątkował rewolucję w muzyce cyfrowej, po ulubiony przez audiofilów bezstratny format FLAC. Wszystkie moje pliki to MP3, ale większość z nich to pliki, które zgrałem sam we wczesnych latach 2000, na długo przed nastaniem czasów internetowych baz danych zintegrowanych z każdym programem, więc w danych znaczników są duże luki.

Proces importu przebiegł dość gładko, a ja byłem w stanie skonfigurować MediaMonkey, aby stale monitorować mój folder Media pod kątem zmian, ale można już zobaczyć ten biedny samotny Rage Against the Machine MP3, który stracił resztę albumu na pierwszym zrzucie ekranu biblioteki. Jest jeszcze kilka innych problemów, które chciałbym wyjaśnić, w tym brakujące numery ścieżek i inne kłopoty, które są bólem, aby naprawićręcznie.

Dodałem również kilka audiobooków, aby sprawdzić, jak dobrze program radzi sobie z różnymi rodzajami dźwięku - nie chciałbyś odtwarzać swojej kolekcji na zasadzie "shuffle" tylko po to, aby nagle zostać wrzuconym w środek książki. Podczas gdy MediaMonkey obsługuje audiobooki, kolekcja nie jest domyślnie włączona.

Po odrobinie poszukiwań znalazłem, że można włączyć kolekcję osobno - ale nie wszystkie moje audiobooki zostały odpowiednio oznaczone.

Co ciekawe, sekcja ta pozwala również na pełną kontrolę nad sposobem segmentacji kolekcji. Na przykład, możliwe byłoby dla mnie stworzenie kolekcji Chillout Music, która odtwarzałaby tylko pliki muzyczne oznaczone gatunkiem Downtempo lub Trip-hop, BPM poniżej 60 i odtwarzała je wszystkie cross-faded.

Za każdym razem, gdy dodawałem nowe media do mojej ogólnej biblioteki, niestandardowa kolekcja była automatycznie aktualizowana. Możliwości są ograniczone tylko ilością konfiguracji, którą jesteś skłonny zrobić, ale jest to również dostępne tylko w złotej wersji oprogramowania. Ten sam stopień kontroli może być użyty do generowania list odtwarzania w oparciu o dowolne kryteria, ale ponownie tylko w złotej wersji.

Jednym z najpotężniejszych narzędzi w MediaMonkey Gold jest automatyczny organizator. Umożliwia on całkowitą restrukturyzację systemu folderów w oparciu o informacje zawarte w tagach, które są związane z każdym plikiem. Zazwyczaj są one zorganizowane wokół nazwy wykonawcy, a następnie nazwy albumu, ale możesz je rozdzielić na nowe foldery w oparciu o niemal dowolne kryteria.

W tym przykładzie skonfigurowałem go do restrukturyzacji biblioteki w oparciu o rok wydania muzyki, ale mógłbym zacząć od gatunku, prędkości lub innych tagowanych aspektów moich plików multimedialnych.

Jest to coś, z czym należy być bardzo ostrożnym, na wypadek gdybyś przypadkowo skończył robiąc gigantyczny bałagan w swoich folderach. Podczas gdy zawsze możesz poprawić to ponownie za pomocą tego samego narzędzia, zajmie to trochę czasu, aby przetworzyć dużą bibliotekę z dziesiątkami tysięcy plików. To sprawia, że niezwykle ważne jest, aby wszystkie twoje pliki multimedialne były odpowiednio oznaczone, więc nadszedł czas, aby przejść do mojej ulubionej funkcjiprogram.

Automatyczne znakowanie

To jest naprawdę najlepsze narzędzie MediaMonkey, które pozwala zaoszczędzić czas: inteligentna automatyczna kontrola nad tagowaniem plików multimedialnych - przynajmniej, jeśli działa poprawnie. Ponieważ większość funkcji przeglądania biblioteki zakłada, że Twoja biblioteka jest już prawidłowo oznaczona, nie jest w stanie prawidłowo określić, które pliki wymagają oznaczenia.

Mógłbym spróbować zaktualizować je wszystkie naraz, ale to może być nieco ambitne i spowolnić mój proces recenzji.

Ponieważ jednak wszystko jest prawidłowo zorganizowane w moim systemie plików, mogę je przeszukać w ten sposób i zobaczyć, jak dobrze program identyfikuje pliki. Oto wersja debiutu Rage Against the Machine z własnym tytułem, której nigdy nie udało mi się oznaczyć nazwą albumu ani właściwą numeracją ścieżek, co sprawia, że słuchanie jej jest frustrujące, ponieważ większość odtwarzaczy domyślnie ustawia się w kolejności alfabetycznej, gdynie ma żadnych innych informacji, na podstawie których mógłbyś pracować.

Na początku jest to trochę mylące, ale w końcu staje się jasne, że żółte podświetlenia pokazują zmiany, które zostaną wprowadzone do moich plików - a program nawet posunął się do tego, że znalazł mi kopię okładki albumu i ściągnął teksty piosenek (z wyjątkiem utworu nr 5, najwyraźniej z powodu jakiejś kwestii licencyjnej).

Pojedyncze kliknięcie na 'Auto-Tag' w celu potwierdzenia zmian, a ułamek sekundy później wszystko zostało zaktualizowane o właściwą nazwę albumu i numery ścieżek.

Jestem całkiem zadowolony z tego rezultatu, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, ile czasu zajęłoby mi zrobienie tego ręcznie - znalezienie odpowiedniej tracklisty, wybranie każdego pliku, otwarcie właściwości tagów, dodanie numeru, zapisanie, powtórzenie 8 razy - wszystko dla jednego albumu.

Wszystkie inne albumy, które musiałem poprawić, działały równie sprawnie, co pozwoli mi zaoszczędzić niezliczoną ilość czasu na przetwarzanie mojej pełnej biblioteki multimediów.

Zarządzanie urządzeniami

Żaden nowoczesny menedżer mediów nie byłby kompletny bez możliwości pracy z urządzeniami mobilnymi, a MediaMonkey natychmiast rozpoznał i funkcjonował zarówno z moim Samsungiem Galaxy S7 (i jego kartą SD), jak i moim starzejącym się Apple iPhone 4. Transfer plików do mojego iPhone'a był tak szybki i łatwy, jak korzystanie z iTunes, i był to orzeźwiająco prosty sposób na kopiowanie plików do mojego S7.

Nigdy nie korzystam z funkcji automatycznej synchronizacji, ponieważ moja biblioteka zawsze była większa niż dostępna przestrzeń na moich urządzeniach mobilnych, ale opcja jest tam dla tych, którzy wolą pracować z mniejszymi bibliotekami.

Niezależnie od tego, jedną z najciekawszych funkcji Golda można znaleźć w sekcji zarządzania urządzeniami mobilnymi. Podczas pracy z biblioteką multimediów na komputerze, pobieranie dodatkowych kodeków, które rozszerzają możliwości komputera w zakresie odtwarzania różnych typów plików, jest stosunkowo prostą rzeczą - ale nie jest to tak proste na urządzeniu mobilnym.

Zamiast tego MediaMonkey oferuje możliwość automatycznej konwersji plików do kompatybilnego formatu podczas transferu do urządzenia. Możesz nawet zmienić częstotliwość próbkowania, aby zmniejszyć rozmiar pliku dla plików multimedialnych, takich jak podcasty lub audiobooki, ponieważ tak naprawdę nie potrzebujesz dźwięku o jakości CD dla treści mowy.

Pozwala to na radykalne zwiększenie ilości tych plików, które można zmieścić w ograniczonej przestrzeni dostępnej na urządzeniach mobilnych i jest kolejną funkcją, która jest dostępna tylko w edycji Gold.

Niestety, praca z moim Galaxy S7 była jedynym przypadkiem, kiedy natknąłem się na błąd w MediaMonkey. Martwiłem się, że przypadkowo uruchomiłem synchronizację moich bibliotek multimedialnych, więc szybko odłączyłem urządzenie - ale kiedy podłączyłem je z powrotem, program odmówił rozpoznania, mimo że Windows zrobił to bez problemu.

Na szczęście wystarczyło, że zamknąłem program i uruchomiłem go ponownie, a wszystko wróciło do normy.

Odtwarzacz multimedialny

Całe to zarządzanie mediami jest niezwykle przydatne, ale tylko wtedy, gdy jest połączone z solidnym odtwarzaczem mediów. MediaMonkey ma dobrze zaprojektowany system odtwarzacza, który integruje się z resztą narzędzi do zarządzania biblioteką i może odtwarzać każdy plik, który reszta oprogramowania jest w stanie odczytać. Ma wszystkie korektory, narzędzia do kolejkowania i inne elementy sterujące listą odtwarzania, których można oczekiwać od świetnego odtwarzacza mediów,i ma też kilka dodatków, takich jak poziom głośności, wizualizacja bitów i tryb imprezowy.

Jeśli jesteś zaciekle terytorialny w kwestii utrzymywania kontroli nad muzyką podczas imprez, możesz nawet zabezpieczyć tryb imprezowy hasłem w opcjach, aby uniemożliwić komukolwiek innemu grzebanie w ustawieniach lub nawet ustawić go w trybie całkowitej blokady - choć nie polecam tego, najlepsze imprezy zwykle zmieniają się organicznie w miarę ich trwania!

Jeśli używasz komputera do zasypiania w nocy, możesz nawet włączyć wysoce konfigurowalny timer snu, który jest dostępny tylko w edycji Gold. Może on nawet wyłączyć komputer lub uśpić go po upływie ustawionego czasu!

The Reasons Behind My Ratings

Skuteczność: 5/5

Program naprawdę robi wszystko, jeśli chodzi o media, i robi to wszystko całkiem dobrze. Jako menedżer mediów i odtwarzacz, nigdy nie miał problemów z żadnym z moich plików. Szukałem solidnego zamiennika iTunes, który oferuje rodzaj opcji użytkownika, których wymagam, a MediaMonkey jest idealnym rozwiązaniem tego problemu.

Jeśli potrzebujesz funkcji, której to oprogramowanie nie zapewnia wbudowanej, jest całkowicie możliwe, że ktoś ze społeczności napisał już darmowe rozszerzenie lub skrypt dla programu, aby rozszerzyć jego możliwości.

Cena: 4.5/5

Ponieważ wersja 4 robi już wszystko, co chcę, nie ma potrzeby, aby przejść do najdroższej licencji, a 25 dolarów za tak potężne narzędzie jest niewielką ceną do zapłaty. Jeśli nie potrzebujesz żadnej z bardziej zaawansowanych funkcji znalezionych w Gold, to darmowa wersja powinna być bardziej niż odpowiednia i powinna naprawdę zarobić na 5/5 za cenę.

Łatwość użycia: 3,5/5

Jest to jedna z rzeczy, nad którą MediaMonkey mógłby popracować. Ponieważ program jest przeznaczony dla zaawansowanych użytkowników, którzy są gotowi nauczyć się skomplikowanych narzędzi, nie musi być wypełniony samouczkami - ale nawet zaawansowani użytkownicy mogą docenić dobrze zaprojektowany interfejs użytkownika. Cały interfejs można dostosować i zmienić jego wygląd, ale to niekoniecznie czyni program łatwiejszym w użyciu - czasami wręcz przeciwnie.przeciwnie.

Wsparcie: 4.5/5

Oficjalna strona internetowa jest skarbnicą przydatnych informacji pomocniczych, od bazy wiedzy z mnóstwem artykułów po aktywne forum społecznościowe innych użytkowników. Możesz również łatwo przesłać zgłoszenie do twórców oprogramowania i jest to dość łatwe do zrobienia - chociaż program jest tak dobrze zakodowany, że nigdy nie natknąłem się na żaden błąd.

MediaMonkey Gold Alternatywy

Foobar2000 (Windows / iOS / Android, Free)

Nigdy nie lubiłem Foobara, ale mam przyjaciół, którzy używają go od lat i przysięgają na niego. Dzięki niemu MediaMonkey wygląda jak dobrze zaprojektowany, łatwy w użyciu program, ale to może być tylko dlatego, że kiedy go widziałem, interfejs użytkownika był całkowicie dostosowany. Oferuje on przyzwoite zarządzanie biblioteką mediów, ale żadna z zaawansowanych funkcji tagowania i organizacji, które sprawiają, żeMediaMonkey tak przydatne.

MusicBee (Windows, darmowy)

MusicBee jest prawdopodobnie najlepszym konkurentem dla MediaMonkey, ale tak się składa, że jest to również ten, który wypróbowałem jako pierwszy i w końcu z niego zrezygnowałem. Ma bardzo konfigurowalny interfejs użytkownika i bardziej atrakcyjny układ niż MediaMonkey, ale jego funkcje tagowania i organizacji nie są tak potężne.nigdy nie jest właściwą decyzją projektową.

Możesz także przeczytać nasz przewodnik po najlepszym oprogramowaniu do zarządzania iPhone'em, aby uzyskać więcej opcji.

Wniosek

Jeśli jesteś użytkownikiem, który dokładnie wie, czego chce i jest gotów poświęcić trochę czasu na naukę, jak to osiągnąć, MediaMonkey jest doskonałym rozwiązaniem, które sprawdza wszystkie właściwe pola. Zdecydowanie nie jest skierowany do ogólnego lub zwykłego użytkownika, chociaż zapewnia wiele funkcji znalezionych w prostszych programach, jak również.

Sama funkcja automatycznego tagowania zaoszczędzi mi niezliczonych godzin czyszczenia braków w mojej własnej bibliotece mediów i cieszę się, że będę miał właściwie zorganizowaną kolekcję po raz pierwszy od... cóż, od kiedy się zaczęła!

Więc, czy uważasz, że ta recenzja MediaMonkey jest pomocna? Zostaw komentarz poniżej.